Reese: „Czasami powinieneś być wdzięczny za to, co masz”

Przedłużenie kontraktu Fabiana Reese'a do 2030 r. jest sygnałem do ataku. Napastnik docenia „całościowy pakiet berliński” - i jeszcze nie zakończył kariery w Hertha BSC.
„Docenianie, zachęta, miłość, wdzięczność – to wszystko znajduję tutaj”: napastnik Herthy Fabian Reese zostaje w Berlinie. IMAGO/mix1
Fabian Reese nie potrafił i nie chciał podać nazwy tego jednego, najważniejszego powodu, ponieważ on nie istniał. To wszystko skłoniło go do przedłużenia kontraktu z Hertha BSC do 2030 roku . „Moja dziewczyna i ja czujemy się w tym mieście niesamowicie komfortowo od dwóch lat” – powiedział napastnik po ostatnim gwizdku ostatniego meczu sezonu przeciwko Hannover 96 (1:1) .
„Miłość, którą otrzymujemy od pierwszego dnia — na ulicach, od kibiców, w klubie, w drużynie, w sklepach, w restauracjach — myślę, że jest wyjątkowa. Gdyby chodziło tylko o pieniądze, musielibyśmy dość szybko szukać gdzie indziej. Pieniądze nie zawsze są walutą w piłce nożnej, ponieważ i tak dostajemy tak wiele. Miękkie czynniki — uznanie, zachęta, miłość, wdzięczność: znajduję to wszystko tutaj”.
Intensywna rekrutacja prowadzona przez Herthę zrobiła na nim wrażenie i przekonała go. „ Benny Weber (dyrektor sportowy Herthy, red.) od miesięcy ciężko o mnie walczy ” – podkreślił Reese. „Dał z siebie wszystko, żebym został. Nakreślił moją przyszłość, zebrał argumenty za przedłużeniem kontraktu Micki Cuisance . I mamy trenera, z którym dogaduję się bardzo dobrze. Jedno pociągnęło za sobą drugie”.

W Hamburgu brakuje trawy, a Bawarczycy uprawiają gimnastykę na Ibizie. Mario i Matthias rozmawiają z reporterem Sebastianem Wolffem o wzroście HSV. Lukas Schönmüller przebywał w Leverkusen w barwach DAZN i relacjonował odejście Xabiego Alonso. Oczywiście, że także temat: emocjonalne pożegnanie Thomasa Müllera.
Ostatecznie po ośmiu, dziewięciu tygodniach intensywnych dyskusji podjęto decyzję na korzyść Herthy. „Nasunęła się jedna lub dwie alternatywy” – powiedział Reese. Powiedział, że „rozmawiał z kilkoma” i był „bardzo zaszczycony, że mogłem trafić do najlepszych drużyn w wielu krajach i ligach”, ale „cały pakiet berliński” nie pozwolił mu odejść, przynajmniej nie teraz: „To tętniące życiem i bardzo, bardzo ekscytujące miasto, które bardzo dobrze pasuje do mojego stylu życia. I to niesamowicie duży klub, który należy do Bundesligi”.
Przedłużenie kontraktu Reese'a jasno pokazuje, że Hertha chce tam wrócić i po dwuletniej przeciętności w drugiej lidze celuje w awans w przyszłym sezonie. „Jestem naprawdę szczęśliwy, że Fabi zostaje” – powiedział trener Stefan Leitl po remisie ze swoim byłym klubem.
„To silny sygnał, że Fabi chce tu zostać — a także znak tego, co nadal chcemy osiągnąć. Fakt, że on, jako osoba robiąca różnicę, zdecydował się zostać z nami, jest również znakiem dla graczy, z którymi prowadzimy rozmowy. W związku z tym jestem bardzo szczęśliwy i bardzo zadowolony, ponieważ daje nam to jeszcze więcej możliwości”.

Hertha chce zaatakować w sezonie 2025/26 - z mężczyzną, który w niedzielę strzelił jedenastego gola w drugiej połowie sezonu, jako liderem, ale jeszcze nie skończyła w stolicy. „W tym sezonie pozostawiliśmy wiele do życzenia i nie zagraliśmy dobrze” – powiedział Reese, który opuścił niemal całą pierwszą połowę sezonu z powodu poważnej kontuzji kostki i więzadła stawu biodrowego.
„Ale biorąc pod uwagę, jak mało punktów nam brakowało, nie jest nierealne, że mogliśmy być tam z trzema lub czterema zwycięstwami więcej. Dlatego jestem przekonany, że będę pracował wyjątkowo dobrze od początku okresu przygotowawczego, aby osiągnąć coś wyjątkowego. Jestem o tym przekonany, w przeciwnym razie nie przedłużyłbym tutaj mojego kontraktu”.
Dla niego istotne było również to, że złożył oświadczenie, podpisując je, stosunkowo wcześnie. „Impas nie jest dla nikogo najlepszy” – wyjaśnił 27-latek. „Nie chciałam wchodzić w lato, myśląc w tę i z powrotem. Czasami powinieneś być wdzięczny za to, co masz i gdzie jesteś.
Uświadomiłem sobie, jak bardzo jestem wdzięczny i jak bardzo pragnę więcej. W klubie jest jeszcze znacznie większy potencjał”. Chce go wykorzystać razem ze swoimi kolegami z drużyny: „Jestem przekonany, że będziemy w stanie sformułować znacznie jaśniejsze cele w przyszłym sezonie”.